Kompozytorzy / Fryderyk Chopin / Katalog miejsc
Kościół pw. Świętego Krzyża
Pierwsza wzmianka o przydrożnej kaplicy Świętego Krzyża stojącej w miejscu dzisiejszego kościoła pochodzi z 1510 r. Od tego czasu kościół Świętego Krzyża stał się świątynią o znaczeniu dla Polski nieporównywalnym z wieloma innymi kościołami, stając się miejscem uroczystych nabożeństw i patriotycznych manifestacji. To tu pochowani zostali między innymi książę Adam Kazimierz Czartoryski i Stanisław Małachowski, stąd wyprowadzano zwłoki Stanisława Kostki Potockiego, Edwarda Odyńca, Stanisława Moniuszki, Karola Szymanowskiego i Pawła Jasienicy.
Tu w lewym filarze górnego kościoła znajduje się także serce Fryderyka Chopina.
Chopin zmarł w Paryżu 17 października 1849 r., gdzie został pochowany na cmentarzu Père-Lachaise. Jego życzeniem było jednak, by po śmierci jego ciało otwarto, a wyjąwszy serce – zawieziono je do Polski. Zakonserwowane w spirytusie (choć mało wiarygodna legenda głosi, że był to być może koniak) serce w kryształowym naczyniu ukrytym w drewnianej skrzynce przewiozła do kraju obecna przy zgonie brata Ludwika Jędrzejewiczowa. W kościele Świętego Krzyża serce kompozytora znalazło się dzięki wstawiennictwu biskupa Jana Dekerta (przynajmniej tak zrelacjonował to syn Ludwiki, Antoni Jędrzejewicz), a zatem prawdopodobnie na przełomie lat 50. i 60. XIX w. – choć są pewne wątpliwości co do tych dat – i przez kolejne trzy dekady spoczywało w katakumbach. W obecne miejsce zostało przeniesione w 1880 r., dzięki inicjatywie społecznej, choć zainicjowanej przez gest ufundowania epitafium przez drugą z sióstr Chopina, Izabellę Barcińską.
Z zawieruchy II wojny światowej serce uratowało się według jednej wersji wydarzeń dzięki Niemcom, według drugiej zaś – dzięki żołnierzom Armii Krajowej. Dość, że ostatecznie ostatnie miesiące wojny przetrwało, ukrywane przez biskupa Antoniego Szlagowskiego w Milanówku. I to stamtąd 17 października 1945 r., w czasie zorganizowanej przez ówczesne władze ludowe pompatycznej ceremonii, przez Żelazową Wolę trafiło z powrotem do Warszawy, do odbudowanego kościoła Świętgo Krzyża.
Przez wiele dziesięcioleci szkatułka z sercem pozostawała zamknięta. W 1945 r. serce obejrzał Bronisław Edward Sydow – stwierdzając, że relikwia pozostaje zachowana w idealnym stanie.
Wobec narastających w wielu środowiskach obaw o stan serca na kolejne – nieinwazyjne – oględziny zdecydowano się w roku 2014. 14 kwietnia urnę z sercem wydobyto z filara; w badaniu udział wzięli minister kultury i dziedzictwa narodowego RP Bogdan Zdrojewski, arcybiskup metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz, dyrektor Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina dr Artur Szklener, biolog prof. Tadeusz Dobosz oraz biolog molekularny, lekarz genetyk prof. Michał Witt.
Oględziny wykazały, że serce pozostaje nienaruszone. Spoczywa w kryształowym słoju, którego przykrywka uszczelniona jest wazeliną, schowanym do wyłożonej aksamitem skrzynki (na jej wieku na tabliczce znajduje się napis: Fryderyk Chopin urodzony w Polsce A.D. 1 marca 1810 r. umarł w Paryżu 17 października 1849 roku), ukrytej w jeszcze jednej, zewnętrznej skrzyni.
Wobec stwierdzenia jedynie niewielkiego ubytku płynu konserwującego słój z sercem uszczelniono dodatkowo warstwą ciepłego wosku pszczelego. Kolejne oględziny serca nastąpić powinny, wedle zaleceń badaczy, za 50 lat.
-
Kościół Św. Krzyża. Fot. Łukasz Oracz.
-
Pomnik Jezuda przed kościołem Św. Krzyża. Fot. Łukasz Oracz.
-
Tablica pamiątkowa w kościele Św. Krzyża. Fot. Waldemar Kielichowski.
-
Tablica pamiątkowa w kościele Św. Krzyża. Fot. Waldemar Kielichowski.