Kompozytorzy / Fryderyk Chopin / Katalog miejsc
Belweder
Historia Belwederu sięga XVII w. Wówczas to kanclerz wielki litewski, zakupiwszy owe grunty pod budowę od królewskiego kapelmistrza Bartłomieja Pękiela, zbudował w tym miejscu swą podmiejską rezydencję. Kanclerz Pac wkrótce podarował rezydencję małżonce – Klarze Izabeli de Mailly Lascaris, francuskiej dwórce ze świty królowej Marii Ludwiki. W dokumentach darowizny willa nosi nazwę „Belvedere” – „piękny widok”.
Pacowska posiadłość istniała aż do lat 30. XVIII w. Nieznane są przyczyny jej upadku – prawdopodobnie spłonęła. W tym czasie cały Ujazdów, wraz z terenem, na którym wznosił się Belweder, wydzierżawił król August II Sas. Na miejscu dawnej willi żony kanclerza wzniesiono teraz nową budowlę, rokokową, wedle projektu Józefa Fontany (ojca słynnego architekta z czasów Stanisława Augusta – Jakuba Fontany).
Belweder, przejściowo w posiadaniu książąt Lubomirskich, w roku 1767 znalazł się w rękach króla Stanisława Augusta. Władca postanowił w pałacu zorganizować „Królewską Fabrykę Farfurów”, produkującą przez pierwsze lata porcelanę, w związku z nieopłacalnością tego interesu zaś – fajanse. Zakład długo borykał się z trudnościami zwłaszcza dotyczącymi odprowadzania wody. W końcu zniechęcony król wydzierżawił fabrykę niejakiemu Franciszkowi Józefowi Schütterowi (który cieszył się względami monarchy przede wszystkim ze względu, jak niesie plotka, na swą urodziwą małżonkę), ten jednak nie zdołał podźwignąć podupadającego przedsiębiorstwa i w 1783 r. przestało ono istnieć.
Zupełnie nowy rozdział w historii Belwederu rozpoczął się w 1818 r.: w tym czasie bowiem został on odsprzedany carowi Aleksandrowi I, który przeznaczył go na siedzibę naczelnego wodza Królestwa Polskiego, swojego brata – wielkiego księcia Konstantego. Już rok później podjęto przebudowę pałacu, tak że wkrótce, za sprawą architekta Jakuba Kubickiego, z rezydencji rokokowej zmienił się w budowlę klasycystyczną. Odmieniono Belweder nie tylko z zewnętrz, ale i w środku. „Najefektowniejszym wnętrzem była Sala Niebieska – opisuje Marek Kwiatkowski – nazwana tak od koloru obić mebli i zasłon okiennych. To dzisiejsza Sala Pompejańska. W głównej ścianie sali znajduje się zaokrąglona wnęka, w której niegdyś stała kanapa. Tu wielki książę Konstanty spędzał najczęściej wieczory w towarzystwie swej żony Joanny Grudzińskiej, księżnej łowickiej, oraz syna Pawła. Z czasów wielkiego księcia mało zmieniony do dziś zachował się pokój bawialny, ośmioboczny gabinet przylegający do Sali Niebieskiej”.
To właśnie w Sali Niebieskiej przed rodziną księcia i jego gośćmi popisywał się grą na fortepianie młodziutki Fryderyk Chopin. „Co niedziela – zapewnia Eustachy Marylski w swych wspomnieniach – zajeżdżała po niego kareta W.[ielkiego] Ks.[ęcia] Konstantego i już cały dzień bawił w Belwederze z młodym Pawełkiem, synem cesarzewicza”. „Równocześnie bywając i grając często w Belwederze u śp. J.[ego] C.[esarskiej] W.[ysokości] księcia Konstantego ofiarował mu marsza własnego utworu – dopowiada Kazimierz Wóycicki. – Wielki książę kazał mu grać: utwór młodego Fryderyka tak się podobał, że sam tak wybijając po sali maszerował z uśmiechem. Kiedy [Fryderyk] grywał a improwizował, zwykle oczy w górę wznosił i wlepiał w sklepienie. Wielki książę wtedy zapytywał: »Co tam patrzysz w górę? czy czytasz nuty?«”.
Syn księcia, Pawełek, bawił się wraz z Fryderykiem i z goszczącą także w Belwederze młodą hrabianką de Moriolles (zwaną „Moriolką”) w ogrodach na tyłach pałacu, wygrodzonych i przeprojektowanych w 1819 r. – choć zapewne zabawy te nie były aż tak częste i odbywały się pod czujną opieką guwernerów, skoro, jak pisze Marek Kwiatkowski, do Belwederu w czasach wielkiego księcia „ciągnęli (…) donosiciele, a więzieni, częstokroć bez sądu, patrioci przykuci do taczek pracowali przy pielęgnacji ogrodu”.
Belweder zapisał się na trwałe w polskiej historii, gdy 29 listopada 1830 r. rozegrał się tu pierwszy akt powstania listopadowego – atak na pałac wielkiego księcia okazał się jednak wówczas nieudany, ponieważ Konstanty zdołał wymknąć się powstańcom i ujść z życiem.
-
Belweder. Fot. Waldemar Kielichowski.
-
Belweder. Fot. Waldemar Kielichowski.
-
Pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego. Fot. Waldemar Kielichowski