Kompozytorzy / Fryderyk Chopin / Katalog miejsc
Kościół Panien Wizytek
„Zostałem Organistą Licejskim – donosi w liście z listopada 1825 r. Fryderyk Chopin Jasiowi Białobłockiemu i naigrawa się nieco – Moja żona zatem, jako też i wszystkie dzieci, z dwóch przyczyn szanować mie muszą. – Ha, Mości Panie Dobrodzieju. Co to ze mnie za głowa! Pierwsza osoba w całym Lyceum po X. Proboszczu!”.
Wiemy i z innych relacji, że nie tylko podczas mszy akademickich, ale także przy innych okazjach siadywał młody Chopin do organów w kościele Panien Wizytek (bo o nim tu mowa) przy Krakowskim Przedmieściu. Wspomnienie na ten temat spisał między innymi Józef Sikorski: „Za czasów byłego Uniwersytetu Warszawskiego co niedzielę i święto uroczyste odprawiało się dla uczniów jego nabożeństwo poranne w kościele pp. Wizytek około godziny 11-tej. Chór złożony z wychowańców, elewów ówczesnego Konserwatorium pod przewodnictwem Elsnera, to z organem, to z orkiestrą wykonywał śpiewy religijne. Chopin, mianowicie w ostatnim roku swego pobytu w Warszawie, częstym na chórze bywał gościem i chętnie grywał na organach to fugi rozmaitych mistrzów, to własne improwizacje. Trudna część grania na organach, tj. użycie pedału zręczne a bogate, zupełnie mu łatwa była i wiodła go niekiedy do popisywania się prawie, co znów prowadziło do stosownego rozbudzenia głosów klawiatury. I zdarzyło się raz w przerwie między ustępami mszy wykonywanej z orkiestrą, że Chopin siadł do organu i zatem wziąwszy zwyczajem sławnych organistów motyw ostatniego ustępu jął wylewać z niego bogactwo pomysłów tak wielkie i nieprzerwanym płynące potokiem, że wszyscy, od najstarszych do najmłodszych, ściśnięci około ławki grającego, zadumani, porwani, zapomnieli o miejscu i obowiązkach, na których pełnienie się zebrali. Aż ich rozbudził pośpieszny krok zakrystiana, w biegu już zaczynającego perorę. »A cóż, u licha, państwo tu robicie? Ksiądz już dwa razy Dominus vobiscum zaczyna, chłopcy dzwonią i dzwonią przy ołtarzu, a organy nie ustają! Panna starsza okrutnie się gniewa«”.
Historia klasztoru sióstr wizytek, najstarszego domu zakonu w Polsce, sięga 1654 r., kiedy to dwanaście zakonnic przybyło z klasztorów francuskich na życzenie królowej Ludwiki Marii Gonzagi, małżonki Jana Kazimierza. Początkowo dla sióstr wzniesiono i uposażono drewniany klasztor, na jego lokalizację od razu wybierając Krakowskie Przedmieście, z racji bliskości do ówczesnej siedziby królewskiej – Pałacu Kazimierzowskiego.
Kolejne przebudowy klasztoru miały miejsce w drugiej połowie XVII w., natomiast obecny kościół zaczęto wznosić według projektu Karola Baya i Jakuba Fontany w 1727 r., w 1761 r. został konsekrowany. Świątynia przetrwała w oryginalnej postaci do dziś, nie uległszy zburzeniu nawet w okresie bombardowań 1939 ani 1944 r.
Obecnie używane w kościele Panien Wizytek organy nie są jednak tym samym instrumentem, na którym improwizował Fryderyk Chopin – tamte zostały sprzedane w 1869 r. do kościoła w Nieznamierowicach, gdzie spłonęły w roku 1923.
-
Kościół Panien Wizytek. Fot. Waldemar Kielichowski.
-
Kościół Panien Wizytek. Fot. Waldemar Kielichowski.