Kompozytorzy / Fryderyk Chopin / Katalog miejsc
Resursa Kupiecka „Stara”
„»Cóż to za pani ta, co na łbie fioki ma?…«. Piosnka ta, jeszcze i dziś niezapomniana wśród mieszkańców Warszawy, w roku 1829, gdy Teatr Narodowy rozbrzmiewał dowcipnemi śpiewkami »Miotlarza« z nieschodzącego wtedy z afisza Chłopa milionowego posłużyła raz Chopinowi za temat do improwizacji na wieczorze muzycznym w Resursie kupieckiej” – zaczyna opowiadanie o występie 19-letniego Fryderyka Ferdynand Hoesick.
Koncert odbył się 19 grudnia 1829 r., a oprócz młodego Chopina przed słuchaczami popisywali się jeszcze niezwykle obiecujący skrzypek Józef Bielawski, profesor śpiewu w Instytucie Muzyki i Deklamacji Carlo Soliva oraz śpiewacy panowie Copello i Dorville. Krótkie sprawozdanie z koncertu, przytoczone przez Hoesicka, zamieścił 29 grudnia „Kurier Warszawski”: „Młody wirtuoz J. P. Szopę (Chopin), którego talent coraz bardziej uwielbiają lubownicy i znawcy muzyki, onegdaj w dawnej Resursie, wobec znacznego zgromadzenia improwizował na fortepianie warjacje z ulubionej śpiewki Miotły (z Chłopa miljonowego)”. Dwa dni później recenzji dopełnił w „Kurierze” „Artykuł nadesłany” (przez Stanisława Egberta Koźmiana), również zacytowany skrupulatnie przez Ferdynanda Hoesicka: „Wieczór, dany w przeszłą sobotę w Resursie, by jednym z najprzyjemniejszych w stolicy naszej. Do uświetnienia jego wiele przyłożył się talent P. Chopin (Szopę). Przyjmowany z zapałem, rodak nasz nie dał się dotąd słyszeć w Ojczyźnie swojej. Skromność, chociaż najpiękniejszy przymiot talentu, z tej strony uważana, jest mniej chlubną. Czy talent p. Chopin nie jest własnością jego ojczyzny? Czy Polska nie potrafi godnie jego ocenić? Utwory pana Chopin noszą bez zaprzeczenia piętno wielkiego genjuszu; między nowemi jego dziełami ma być Koncert F-moll [sic], godnyiść w rzędzie z dziełami najpierwszych Europy muzyków. Spodziewamy się więc, że p.Chopin, tyle razy od nas wzywany, nie zechce dłużej, z uszczerbkiem swojej i narodu sławy, przytłumiać w nas to miłe przekonanie, że i Polska wielkie talenta wydaje”.
W istocie, opromieniony już wówczas szczególnie swymi niedawnymi wiedeńskimi sukcesami Chopin, w nadchodzących miesiącach włączył się aktywnie w salonowe życie koncertowe Warszawy, w marcu 1830 r. usłyszeć go już było można w Teatrze Narodowym.
-
Resursa Kupiecka ”Stara”. Fot. Waldemar Kielichowski.
-
Resursa Kupiecka ”Stara”. Fot. Waldemar Kielichowski.
-
Tablica pamiątkowa. Fot. Adrian Grycuk.