Kompozytorzy / Fryderyk Chopin / Katalog miejsc
Mieszkanie Dominika Magnuszewskiego
„(…) tymczasem Moriolka na mnie czeka, potem do Celińskiego na obiad, później u Magnuszewskiego obiecałem być i nie miałbym czasu przed 4 przyjść, dopisać Ci aż do dołu tę ćwiartkę, nad której próżnością boleję i cierpię, a poradzić nie mogę” – pisał zabiegany Chopin we wrześniu 1830 r. do Tytusa Woyciechowskiego.
Wspomniany w liście Dominik Magnuszewski, kolega obydwu młodzieńców z czasów nauki w Liceum Warszawskim oraz z pensji państwa Chopinów, w tym czasie był już początkującym dramatopisarzem i poetą.
Wychowywany przez dziadka, Dominika Borakowskiego, sędziego, znanego i szanowanego w stolicy, mieszkał wraz z nim i z rodzeństwem w kamienicy przy ulicy Krakowskie Przedmieście, „zajmując – jak myśli Ferdynand Hoesick – (…) mały pokoik z jednem oknem na małe podwórko. Tu przy tem oknie, jako student uniwersytetu na wydziale prawa i administracji, napisał swoje pierwsze utwory, tutaj często niejedną szczytną chwilę przeżył z Konstantym Gaszyńskim, z Zygmuntem Krasińskim, z Fryderykiem Chopinem”.
Jak wyglądały takie chwile, wspominał po latach Kazimierz Władysław Wóycicki, ożeniony z siostrą Dominika Magnuszewskiego: „Chopin[,] gość częsty w domu Borakowskiego, w przymrocznej porze siadał do fortepianu i grał długo. Uciszało się wszystko dokoła; starzec w przyległym pokoju przysłuchiwał się z zajęciem, młody poeta obok napawał się cudną melodią, co wypływała spod rąk Fryderyka. A nie grał nic nieznanego: najczęściej z ludowego repertuaru improwizował cudowne fantazje”.
Magnuszewski, który w czasie powstania listopadowego służył w gwardii grenadierów w stopniu podporucznika, po upadku niepodległościowego zrywu schronił się w Galicji. Zmarł na gruźlicę w 1845 r.
-
Kamienica, w której mieszkał Dominik Magnuszewski. Fot. Waldemar Kielichowski.
-
Kamienica, w której mieszkał Dominik Magnuszewski. Fot. Waldemar Kielichowski.
-
Kamienica, w której mieszkał Dominik Magnuszewski. Fot. Waldemar Kielichowski.